Kolejna grupa przedsiębiorców może odetchnąć z ulgą - 18 kwietnia weszła w życie Tarcza 2.0, czyli ustawa o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, znacząco rozszerzająca zakres pomocy udzielanej przedsiębiorcom, którzy w związku z ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej. Ustawa przy okazji wyjaśniła wątpliwości co do tego, czy osoby znajdujące się na samozatrudnieniu są uprawnione do zwolnienia ze składki, czy nie.
Wejście w życie ustawy z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 uzupełniło rozwiązania wprowadzone specustawą z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Szerszy zakres
Nowa tarcza rozszerzyła krąg podmiotów objętych pomocą państwa. Jeśli bowiem dotychczas uprawnionymi do wsparcia byli przedsiębiorcy będący osobami fizycznymi, osobami prawnymi lub jednostkami organizacyjnymi niebędącymi osobami prawnymi (a więc spółki osobowe: jawna, partnerska, komandytowa i komandytowo-akcyjna), a także wspólnicy spółek cywilnych, to obecnie są nimi także organizacje pozarządowe, podmioty prowadzące działalność pożytku publicznego oraz państwowe osoby prawne.
Zmienił się również zakres tej pomocy, a największe zmiany dotyczą głównie zwolnienia ze składek ZUS oraz świadczenia postojowego. Nowe rozwiązania przewidują, że ze zwolnienia mogą skorzystać nie tylko przedsiębiorcy zatrudniający maksymalnie 9 pracowników, w tym samozatrudnieni, ale również firmy zgłaszające do ubezpieczeń od 10 do 49 osób.
W przypadku tych firm zwolnieniem zostanie objęte 50 proc. kwoty składek wykazanych w deklaracjach rozliczeniowych - wyjaśnia prof. Gertruda Uścińska, Prezes ZUS.
Z tego zwolnienia mogą skorzystać również firmy założone w lutym i marcu, a także spółdzielnie socjalne, bez względu na liczbę osób zgłaszanych do ubezpieczeń.
Świadczenie postojowe
Przepisy specustawy z 16 kwietnia rozszerzają krąg podmiotów uprawnionych do świadczenia postojowego.
Tarcza 2.0 przyznaje świadczenie osobom, które rozpoczęły pracę na tzw. „umowach śmieciowych” również przed 1 kwietnia 2020 r. Pomocą zostają więc objęte również przedsiębiorstwa, które zostały założone pomiędzy 1 lutym a 1 kwietnia 2020 r. i analogicznie osoby, które rozpoczęły świadczenie usług w tym okresie.
ZUS podkreśla, że nowe przepisy umożliwiają ponowną wypłatę postojowego, ale nie więcej niż trzy razy.
Warunkiem będzie oświadczenie przedsiębiorcy lub osoby wykonującej umowę cywilnoprawną, że sytuacja materialna wykazana we wcześniejszym wniosku nie uległa poprawie - mówi prof. Gertruda Uścińska.
Dodaje, że w przypadku świadczeń postojowych dla osób samozatrudnionych nie będzie obowiązywał warunek granicznej kwoty przychodu.
Zwolnienie z ZUS
Tarcza 2.0 zmieniła również sytuację płatników składek, którzy na dzień 29 lutego 2020 r. zgłosili do ubezpieczeń społecznych mniej niż 10 osób. Na mocy przepisów Tarczy 1.0 byli oni zwolnieni z obowiązku opłacenia nieopłaconych należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, na Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych lub Fundusz Emerytur Pomostowych, należnych za okres od 1 marca 2020 r. do 31 maja 2020 r. A zwolnienie to dotyczyło wyłącznie należności nieopłaconych - i taka też była oficjalna interpretacja ZUS.
Przedsiębiorcy nie mogli się więc starać o zwolnienie ze składek należnych za miesiąc marzec 2020 r., jeżeli terminowo je zapłacili, pomimo tego, że wniosek o zwolnienie zgodnie ze specustawą można jeszcze składać, aż do dnia 30 czerwca 2020 r.
Dodatkowo Tarcza 1.0 wprowadzała dla przedsiębiorców (opłacających składki wyłącznie na własne ubezpieczenia społeczne lub ubezpieczenie zdrowotne), zwolnienie z obowiązku opłacenia nieopłaconych należności z tytułu składek na ich obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz wypadkowe, dobrowolne ubezpieczenie chorobowe, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy, należne za okres od dnia 1 marca 2020 r. do dnia 31 maja 2020 r. Zwolnienie to ograniczone było jednak miesięcznym limitem przychodów z działalności w wysokości 300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą i zatrudniający jednego pracownika mógł liczyć na zwolnienie z ZUS składek odprowadzanych za tego pracownika oraz za siebie - bez limitu przychodów (wynikało to z tego, że jako płatnik nie odprowadzał składek wyłącznie za siebie). Natomiast wspólnik spółki cywilnej, jawnej i partnerskiej, który zatrudniał 9 pracowników, był zwolniony z obowiązku odprowadzania składek za pracowników, ale już nie za siebie, bowiem, jako osoba fizyczna, przedsiębiorca taki odprowadzał ZUS wyłącznie za siebie, a ZUS należny od wynagrodzeń pracowników odprowadzała prowadzona przez niego spółka osobowa (de facto więc również on, bo spółka nie posiada osobowości prawnej) - wyjaśnia.
Niestety, wbrew zapowiedziom, Tarcza 2.0. nie zniosła limitu przychodu firm jednoosobowych, umożliwiającego skorzystanie ze zwolnienia ze składek ZUS przez okres 3 miesięcy (300 proc. przeciętego miesięcznego wynagrodzenia). Tym samym nie zniwelowała niespójności, którą wprowadzał limit przychodów dla przedsiębiorców opłacających składki wyłącznie za siebie, wyeliminowała jednak wspomniany już wymóg nieopłacenia składki za marzec.
Prostowanie przepisów
Według Opalińskiego na mocy Tarczy 2.0 z obowiązku opłacenia należności z tytułu składek wykazanych w deklaracji rozliczeniowej za marzec 2020 r. przedsiębiorcy są zwolnieni także wówczas, gdy należności te zostały opłacone. Opłacone należności z tytułu składek podlegają zwrotowi na zasadach określonych w art. 24 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.
Może więc spać spokojnie ten, kto opłacił składkę za marzec w obawie przed utratą dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, bo wydaje się, że omawiana zmiana obowiązuje z mocą wsteczną i obejmuje składki należne ZUS za marzec 2020 r. Trzeba oczywiście pamiętać o konieczności złożenia stosownego wniosku do 30 czerwca 2020 r. Podkreśla, że zwolnienie ze składek ZUS nie jest uzależnione od żadnego spadku przychodów przedsiębiorcy. Można więc nie spełnić warunku dofinansowania wynagrodzenia za pracę i nie starać się o nie, a skorzystać z prawa do zwolnienia ze składek ZUS.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zobacz więcej...